Motyle
bez
skrzydeł

Witaj!

Znajdujesz się na blogu zawierającym różnego typu opowiadania fanfiction (liczba fandomów powoli się rozrasta), z przewagą tych o tematyce homoseksualnej. Jeżeli nie przepadasz za slashem, wybierz dla siebie coś z kategorii general.

Serdecznie zapraszam do czytania i wyrażania swojej opinii.

Aktualności

24.07.2021 Niedługo pojawi się tu tekst z nowego fandomu!

25 grudnia 2020

Tęczowy puder

W ten weekend mieli zająć się Teddym. Severus nastawiał się na to psychicznie przez cały tydzień. Nic jednak nie mogło go przygotować na niespodziewaną prośbę Hermiony, aby w sobotnie popołudnie zaopiekowali się również jej pociechami.

Severus stał w kuchni, próbując bezskutecznie nadać leżącemu na talerzu twarożkowi kształt bałwanka, kiedy do środka wpadł roześmiany Teddy, a za nim nieco niezdarnie Rose. Oboje pokryci tęczowym pudrem. Snape westchnął cierpiętniczo.

Nie cierpiał dzieci. Jakim cudem skończył, niańcząc trójkę?

Na końcu wszedł Harry z Hugo na rękach. Uśmiechnięci od ucha do ucha i również skąpani w tęczowym pudrze.

Czwórkę, poprawił się w myślach Severus.

1 komentarz: